niedziela, 9 stycznia 2022

rozwój wydarzeń

 Teraz do głosu dochodzi nowe pokolenie Kazachów, które w dużej części jest dobrze wykształcone, biegle mówi po kazachsku i nie chce rusyfikacji. Dla nich to, co oferuje Putin, jest kompletnie nieatrakcyjne. Chcą tylko nowoczesnego, normalnie funkcjonującego państwa, w którym będą warunki do życia i rozwoju. Bo zadziwiające jest to, że Kazachstan potrafi być biedniejszy niż Ukraina, która nie ma żadnych surowców naturalnych.To Rosja, Putas zbierać będzie takie małe kraje żeby iść na zachód pewnego dnia. Cierpliwie dąży do celu, który Rosją ma już od wieków. Dopusty nic z tym nie zrobimy pewnego dnia Europą będzie gadać po rusku. Wpier.....ol dać i okaleczyć tak trzeba z Rosją

Jednak Rosjanie wciąż pozostają drugą po Kazachach największą grupą etniczną. Stanowią 18 proc. ludności kraju.

Tak, ale Rosjanie mieszkający w Kazachstanie nie mają wpływu na politykę w kraju. Przykładem jest chociażby Pietropawłowsk, miasto położone przy samej granicy, w którym kiedyś nawet 95 proc. mieszkańców mówiło po rosyjsku i uważało siebie za Rosjan. Teraz ten wskaźnik spadł do 40 proc. i są to głównie starsi ludzie, ponieważ rosyjska młodzież już dawno wyemigrowała. czyszczenie pionów kuchennych

Jak widzi pan dalszy rozwój sytuacji w Kazachstanie?I dlatego właśnie politycy złodzieje są bezkarni bo nawet jeśli policja i wojsko stanęło by po stronie ludu to taki polityk może sobie zadzwonić do polityka innego kraju żeby pomógł. Także suweren sprawuje władze tylko jako hasło wyborcze

Idealnie byłoby, gdyby w Kazachstan poszedł taką samą drogą, jak Polska 30 lat temu. Jednak władze ewidentnie dążą do realizacji scenariusza białoruskiego, czyli żadnych dialogów, negocjacji, tylko pełna pacyfikacja protestów. Nawet kosztem życia cywili.Tu był w Kazachstanie atak z bronią i koktajlami Molotowa na władze i służby państwowe. I tu Usa się czepiaja. A ni by dlaczego? A w tych samych USA rok temu gdy niezadowoleni z wyników wyborów zwolennicy Trumna poszli na Waszyngton to nazwano ich terrorystami. A w USA nikt nie zginął, były tylko szumnie protesty z flagami i porozrzucane dokumenty z kilku biur Kongresu. https://udraznianie.waw.pl

Jest to krótkowzroczne. Po tych protestach już nic nie będzie takie samo. Społeczeństwo się obudziło. Poza tym warto mieć świadomość, jaka jest mentalność Kazachów. Na protesty poszli niemal wyłącznie mężczyźni, a ich nastroje są zdecydowanie bardziej wojownicze. Na jednym z nagrań wiedziałem, jak nieuzbrojony tłum ludzi blokuje oddziały szturmowe. Po prostu walili gołymi pięściami w tarcze. Jest to szaleńczy, ale wielki akt odwagi. Jeśli nikt z nimi nie zacznie rozmawiać, to się może skończyć wojną partyzancką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz